Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar oraz Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak pozostają od początku 2018 r. bezczynni w sprawie sfałszowanego we Wrocławiu postępowania rzekomej "adopcji" oraz porwania z Polski do Włoch i przetrzymywania na Sardynii Adama Krupińskiego, ur. w 2006 r. Organizacje społeczne wzywają rzeczników do osobistego wyjaśnienia ich wielomiesięcznej bezczynności.

Rzecznik odznacza Rzecznika medalem

W sprawie Adama Krupińskiego Fundacja Wolne Społeczeństwo stwierdza oczywiste złamanie prawa do wznowienia postępowania. Podstawą wznowienia jest art. 524 kodeksu postępowania cywilnego, wobec wykluczenia w postępowaniu udziału babci Adama, która nim się opiekowała zanim zmuszona była podjąć szpitalne leczenie kardiologiczne, wobec pozbawienia Adama opiekuna prawnego na czas postępowania, a także wobec wadliwego powołania sędziów. Do interwencji kasacyjnej w sprawie Adama wzywany jest też Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

Postępowanie karne obejmujące zarzut sędziowskiego pomocnictwa w porwaniu Adama zablokował prezes wrocławskiego sądu1 będący mężem sędzi2 pomagającej w porwaniu Adama. Małżeństwo sędziów pomagających porywaczom jest poważnie zadłużone3. Tymczasem włoski rząd rozdaje rocznie 20 milionów euro dotacji do pozyskiwania dzieci z zagranicy.

"Rzecznicy"-pozoranci mogą obecnie korzystać z politycznej ochrony, która powstrzymuje dziennikarzy wielu mediów od zadawania pytań o ich bezczynność. Jednak rosnąca liczba dzieci porywanych bez żadnego wyjaśnienia z Polski, z ich rodzin naturalnych i zastępczych zawodowych, zaalarmowała liczne osoby postronne. Procederu nie da się już ukryć. Poplecznictwo i pomocnictwo w handlu dziećmi, porwaniach i wykorzystywaniu dzieci zarzucane rzecznikom obejmuje współudział w zbrodniach określanych w prawie międzynarodowym jako "wymuszone zaginięcia osób". Obaj rzecznicy w sprawach adopcji idą w ślady Rzecznika Praw Ofiar, Krzysztofa Orszagha, urzędnika rządowego, który osobiście organizował handel dziećmi i nielegalne "adopcje". W dwudziestym pierwszym wieku polski rząd i sędziowie nawiązują do epoki średniowiecza, w której rządzący powszechnie handlowali ludźmi. Rządowy Rzecznik Praw Ofiar uniknął poważnej kary, i bez skrępowania przedstawiał swój proceder:

Z ustaleń wynika, że kobiety przez ostatnie miesiące ciąży aż do porodu mieszkały w podwarszawskim domu Orszagha. Miały zapewnioną opiekę lekarską, ubrania ciążowe, witaminy i inne potrzebne rzeczy. Orszagh za zwrot kosztów „opieki”, obsługę prawną i pośrednictwo brał nawet 50 tys. zł. W rozmowie z dziennikarzami „Superwizjera” były rzecznik praw ofiar bez zażenowania mówi, że nie żałuje tego, co zrobił. – Z punktu widzenia moralnego i etycznego nie żałuję, z punktu widzenia prawnego tak – zapewniał przed kamerą Orszagh. – Pomagałem dzieciom, bo w ten sposób chroniłem je przed na przykład dorastaniem w patologicznej rodzinie – motywował swoje działania. Bez oporów przyznawał, że w sprawie nielegalnych adopcji chodziło także o pieniądze. Wydaje się, że przede wszystkim chodziło o pieniądze, bo – jak ustalili reporterzy – Orszagh ma obciążoną hipotekę przez komornika, ZUS i urząd skarbowy, ma sądowe tytuły wykonawcze, długi w bankach, firmach i u prywatnych wierzycieli. W sumie jest winien ponad milion złotych. Pytany o czerpanie korzyści z nielegalnych adopcji, mówi z rozbrajającą szczerością: – Kiedy prowadzi się jakąkolwiek działalność, kiedy zarabia się pieniądze, to wiadomo, że chodzi o pieniądze, to jest naturalne. Każdy, kto pracuje gdziekolwiek, pracuje nie tylko dlatego, że lubi daną pracę, lecz także dlatego, by zarobić określone pieniądze, i to jest rzecz zupełnie naturalna.4

Dzieci wydawane z pomocą "rzeczników" za granicę są narażone na straszny los. Mimo długich wahań także polskie media ujawniają koszmar adopcyjnych oszustw i wykorzystywania dzieci przez ludzi udających dobroczyńców:

Handel dziećmi, nielegalne adopcje, stręczycielstwo. "To epidemia" 12.08 | Tylko dzisiaj zarobią 88 milionów dolarów. W skali roku - ponad 30 miliardów. Kto? Ci, którzy handlują żywym towarem. Ich działalność ma wiele odsłon: nielegalne adopcje, sutenerstwo i handel dziećmi w celach seksualnych. To światowy problem, a w Stanach Zjednoczonych - jak mówi FBI - "to epidemia". Ci, którzy z nią walczą, mają pełne ręce roboty. ("Fakty z Zagranicy").

Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Rzecznik Praw Dziecka milczą. Rzecznicy wciąż wzywani są do wyjaśnienia swej bezczynności umożliwiającej handel dziećmi. Organizacje społeczne wskazują, że uprawnienie polityków do wybierania rzeczników skutkuje powoływaniem na te stanowiska osób nieuczciwych i dyspozycyjnych. Na odpowiedzi czekają bliscy oraz przyjaciele, koledzy i koleżanki porwanych dzieci. Dzieci wywiezione z Polski znikają bez śladu.

19 września 2018 r. rzecznik Adam Bodnar dekorował rzecznika Marka Michalaka medalem za zasługi lub osiągnięcia. W tym czasie we Wrocławiu sędzia Izabela Krupa popierana przez prezesa i sędziego Marcina Myczkowskiego, broniącego własnej żony winnej poplecznictwa w porwaniu Adama, znęcała się nad babcią Adama Krupińskiego, usiłującą go bronić, i bezprawnie groziła przedstawicielowi Stowarzyszenia Wolne Społeczeństwo.

Inicjatywa "Żądamy wyjaśnienia losu dzieci" obejmuje zapytywanie5 Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Dziecka i innych organów państwa zobowiązanych do ochrony rodzin i dzieci oraz obywateli za granicą o działania albo bezczynność w sprawach porywania i wykorzystywania dzieci z Polski, w szczególności Adama Krupińskiego, Michała Wąsika, dziewczynki wydanej gwałcicielom do USA.6


  1. Prezes i zarazem sędzia Marcin Myczkowski zablokował postępowanie karne w sprawie przestępstwa sędziowskiego zmierzające do postawienia zarzutów jego żonie, sędzi Kamili Myczkowskiej.

  2. Sędzia Kamila Myczkowska pomogła porwać i uwięzić Adama Krupińskiego.

  3. http://wolnespoleczenstwo.org/dokumenty/2018/10/myczk/.

  4. https://www.wprost.pl/tygodnik/399388/Etyka-przegrywa-z-mamona.html.

  5. Kontakt w sprawie wystąpień wobec rzeczników w Warszawie: Fundacja im. Dobrego Pasterza, tel.: 515 751 077.

  6. http://wolnespoleczenstwo.org/pl/miedzynarodowy-system-wykorzystywania-polskich-dzieci/.