FWS wezwała Unię Europejską do zatrzymania wasalizacji Polski i Węgier, wskazując, że ogłoszone przez Polskę i Węgry weto przeciwko uwarunkowaniom finansowania państw w Unii Europejskiej mogło zostać wycofane przez Polskę wobec zagrożenia ujawnieniem udziału polskich polityków w porwaniach dzieci za granicę i ich wykorzystywaniu oraz gwałtach pod pozorem "adopcji" międzynarodowych, pojawiającego się po ujawnienia udziału węgierskiego polityka w brukselskiej imprezie seksualnej. Zarazem FWS wezwała do wystąpienia przeciwko zabiciu Lisy Montgomery zaplanowanemu w USA na dzień 12 stycznia 2021 r.

(...) Polityka prawna Unii Europejskiej (UE), unikania ochrony dziecka i rodziny w jurysdykcjach ustanowionych przez prawo UE oraz promowania praworządności bez demokracji, taka jak w przypadku Polski i Węgier, nie ma podstaw w wartościach UE i prawie Unii. Nie ma podstaw dla koncepcji, że prawo traktatowe Unii tworzy podstawę prawną do ustanowienia jurysdykcji i prawa do tworzenia regulacji formalnych postępowań sądowych w sprawach rodzinnych, ale nie ustanawia jednocześnie podstawy prawnej nadzoru nad wdrażaniem tych regulacji. W prawie traktatowym UE nie ma miejsca na udzielanie uprawnień bez nadzoru prawnego i bez niezależnej kontroli demokratycznej.

Nie powinno być również miejsca w Europie dla organizacji międzynarodowej (UE), która twierdzi, że oferuje "obywatelstwo", a jednocześnie pozwala na handel swoimi "obywatelami", pozwala na ich wykorzystywanie lub gwałt, jak to było z dziećmi "adoptowanymi" na arenie międzynarodowej z Polski do USA w ostatnich latach.

Komisja Europejska (KE) ma głęboką wiedzę na temat handlu dziećmi między nowymi państwami członkowskimi UE a USA; wcześniej sprzeciwiała się takiej działalności przestępczej i ma teraz wielkie środki, aby ją powstrzymać. KE powinna powrócić do swojej poprzedniej polityki blokowania handlu dziećmi. Zezwolenie na uprowadzanie obywateli UE do USA pod pozorem "adopcji" stworzyło obowiązek reagowania na łamanie praw człowieka w USA. Powrót do polityki KE w zakresie blokowania handlu dziećmi powinien rozpocząć się od wypełnienia tego obowiązku.

Aby chronić ofiary handlu dziećmi z UE i chronić podstawowe wartości ludzkie między narodami, UE powinna natychmiast zaprotestować przeciwko planowanemu zabiciu ("egzekucji") Lisy Montgomery i oficjalnie odpowiedzieć na apele ekspertów w dziedzinie praw człowieka w tej sprawie: "Niezależni eksperci ONZ do spraw praw człowieka wyrazili w czwartek poważne zaniepokojenie, po tym jak rząd Stanów Zjednoczonych przełożył egzekucję Lisy Montgomery na 12 stycznia 2021 r., na kilka dni przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta Joe Bidena, przeciwnika kary śmierci".

KE powinna uznać swój prawny obowiązek zdecydowanego zakazania zabicia ofiary przestępstw trudnych do pojęcia: "(...) była ofiarą przerażającego okrucieństwa, które zaczęło się, gdy miała 11 lat, kiedy została poddana wielokrotnym gwałtom, a później zmuszona do prostytucji w wieku 15 lat. (...) W 2004 roku, na krótko przed tym, jak pani Montgomery zabiła ciężarną kobietę, wycięła dziecko z brzucha matki i udawała, że dziecko jest jej własnym, jej były partner zagroził, że przejmie opiekę nad jej dziećmi. (...)".

Wartość człowieczeństwa należy podtrzymywać nawet wobec takiego czynu, który zarzucono Lisie Montgomery.

Spór Rady Europejskiej (Rada) o transfery pieniężne z Unii Europejskiej (UE) w ręce partii politycznych w Polsce i na Węgrzech nie powinien być usprawiedliwiany wartościami "praworządności", lecz powinien być postrzegany jako walka o wpływy polityczne, nawet o "wasalizację", w nowych państwach członkowskich UE, co jeszcze bardziej niszczy demokrację w tych państwach.

Politycy z Polski i Węgier mogą być sterowani przelewami pieniężnymi z UE. Środki unijne zdecydowanie omijają potrzeby społeczeństwa obywatelskiego i trafiają do polityków. To nie jest droga do demokracji. To jest droga do wasalizacji w UE. Politycy opłacani z unijnych pieniędzy szukają teraz dla siebie zamków, jak informują węgierscy dziennikarze: "(...) zięć premiera przyczynił się również do utworzenia spółki akcyjnej, której spółka zależna nabyła zamek Tura. (...)".

Nowi właściciele zamków w UE ewidentnie bardzo potrzebują międzynarodowych protektorów politycznych. Belgijskie podejście do "brukselskiej męskiej imprezy seksualnej z udziałem antygejowskego węgierskiego posła do Parlamentu Europejskiego" z dnia 27 grudnia 2020 r. oraz moment tego "wydarzenia" w związku ze sporem Rady o transfery pieniężne z UE, są przykładem źródła wpływów politycznych pozwalającego na żądanie łatwo zniekształcać demokrację poprzez wykorzystanie niejawnej wiedzy o politykach, którzy swe istnienie politycznie zawdzięczają wsparciu zagranicznemu.

Rada powinna powstrzymać wasalizację w UE. Praworządność może być realizowana tylko w UE wspieranej przez społeczeństwa obywatelskie w państwach członkowskich, a nie przez wasali politycznych. UE potrzebuje prawdziwie demokratycznego państwa prawa i potrzebuje środków prawnych oraz politycznych odpowiedzialności polityków. Dane o przestępczości prezentowane lub gromadzone dla organów ścigania lub wywiadu państwowego nie mogą być nadużywane do celów konkurencji politycznej ani wywierania wpływu. Środki UE powinny budować instytucje społeczeństwa obywatelskiego, a nie być wydawane na zamki dla wasali.

Przede wszystkim UE powinna pozostać wspólnotą wartości. Człowieczeństwo powinno być podstawową wartością UE. W związku z tym FWS zwraca się o interwencję UE w sprawie zabicia (egzekucji) Lisy Montgomery. UE zawsze powinna reprezentować człowieczeństwo wśród narodów.

26792255.fws